To zabieg, po którym twoja skóra będzie gładka, jędrna i bez grama cellulitu. Do jego wykonania nie potrzebujesz wymyślnych kosmetyków ani też drogich urządzeń. Wystarczy szczotka z naturalnym włosiem i spora ilość cierpliwości

Pośród wszystkich wymyślnych zabiegów na naszą skórę, ten jest chyba najprostszy. I tak naprawdę jedyne czego potrzebujesz, to szczotka. Na efekty jednak trzeba trochę poczekać. Bez wpisania „szczotkowanie na sucho” do codziennego plannera, nie osiągniesz dobrych rezultatów. Jednak, gdy wejdzie ci to w nawyk, możesz spodziewać się cudów. 

Jaka szczotka? Wybór nie jest prosty! 

Wybierając przedmiot do szczotkowania, miej gdzieś z tyłu głowy myśl, że będziesz jej używała codziennie. Nie warto więc na niej oszczędzać, ale też i wydawać fortuny raczej nie trzeba. Najbardziej optymalnym wyborem będzie zakup szczotki drewnianej, z pełni naturalnym włosiem. Możesz je kupić w drogeriach stacjonarnych, internetowych, a także coraz częściej w sklepach z ekologiczną żywnością. Mając już szczotkę, nie zapomnij o olejku pielęgnacyjnym. Przyda się już po zabiegu, aby dodatkowo odżywić skórę. 

Posiadając już szczotkę, nie zapominaj o jej właściwym sposobie przechowywania. Naturalne szczotki są z reguły bardzo trwałe, więc utrzymanie ich w czystości nie sprawi problemu. Wystarczy raz w tygodniu przemyć ją delikatnym detergentem, aby następnie pozostawić ją do góry włosiem do całkowitego wyschnięcia. Unikaj w tym celu kaloryferów, włosie może się odkształcić a drewno popękać. Szczotka nie lubi również kurzu, więc najlepiej przechowuj ją w bawełnianym woreczku lub w miejscu, do którego kurz tak łatwo się nie wedrze. Może to być szczelne pudełko czy chociażby szuflada. 

Jak poprawnie szczotkować na sucho?

Przede wszystkim regularnie. Jeżeli będziesz stosować ten zabieg codziennie, dobroczynne efekty przyjdą w miarę szybko. Nie licz jednak na nie, gdy szczotkujesz raz na jakiś czas. Pamiętaj o jednej, niezwykle istotnej kwestii – wszystkie ruchy jakie wykonujesz, muszą być delikatne. Nie chodzi tu o nadmierne zaczerwienienie i podrażnienie skóry, a raczej o subtelny masaż. Przez pierwsze kilka spotkań, będziesz musiała więc odpowiednio wyczuć siłę nacisku. I tak jak przy każdym tego typu zabiegu- jeżeli odczuwasz najmniejszy dyskomfort, natychmiast przerwij i skonsultuj się z lekarzem. Szczotkowanie, choć proste, nie jest dedykowane wszystkim. 

Ciało szczotkuj od dołu go góry, długimi, posuwistymi ruchami. Żeby pobudzić naczynia limfatyczne do lepszej pracy, rób to zawsze od dołu, do góry. Zacznij od stóp i nóg, następnie tułów i dłonie. Warto zaznaczyć, że nie używamy tu żadnych innych kosmetyków. Olejki i balsamy zostaw na odżywienie już po wykonanym masażu. Wykonuj ten zabieg codziennie, albo co drugi dzień przez około 10 minut. 

Szczotkowanie na sucho – efekty

Zabieg ten nazywany jest jednocześnie peelingiem jak i masażem. Dzięki temu skondensowanemu połączeniu, przy regularnych, codziennych sesjach możemy liczyć na redukcję cellulitu, wygładzenie, ujędrnienie i nawilżenie skóry. Do tego odczuwalny jest wyraźny wzrost energii i napięcia mięśni, a także błogie uczucie relaksu. Zapomnisz również o wrastających włoskach po depilacji, zmniejszysz obrzęki i przywrócisz swojej skórze zdrowy koloryt. Szczotkowanie poprawia również krążenie krwi w organizmie a także jest pomocny przy zwalczaniu bóli stawów. 

Nie szczotkuj jednak, gdy na skórze masz rany, podrażnienia albo stany zapalne. Jeżeli masz pieprzyki i znamiona, najlepiej omijaj je podczas ruchów szczotką. Wstrzymaj się również przy zaawansowanych żylakach a także chorobach skóry. Nie da się ukryć, że nawet najbardziej delikatne szczotkowanie może naruszyć naskórek, dlatego też zrezygnuj, gdy masz skłonność do pękania naczynek i tworzenia się pajączków. 

Szczotkowanie na sucho to kolejny obok masażu bańką chińską oraz zabiegu z rollerem jadeitowym, zabieg wywodzący się z tradycji chińskiej. Kiedyś leczono nimi cesarzy, dzisiaj, może to robić każda z nas. Przyłączysz się?